gru 26 2002

efekt tupania


Komentarze: 2

Tupu Tupu, stukala Ksieżniczka zawziecie po twardych taflach kaluż.
-AJjjjjjjj!!!!!!!!! - Dal sie nagle slyszec dziwny glosik spod jej lewego obcasika. Zaskoczona, przystanela i spojrzala pod nogi. Siedzialo tam najdziwniejsze stworzonko, jakie kiedykolwiek widziala.Bylo wielkości rękawiczki, cale bielutkie i zupelnie przezroczyste. Zamiast raczek, czy tez lapek mialo gwiazdki sniegu. Oczka jak zamarzniete krople deszczu. Na czubku glowy lsnily wloski cieniutkie jak promienie zimowego slonca. Oj?- zatroskala sie Księżniczka i wyciągnela rękę, zeby sparwdzić, czy nie skrzywdzila maleństwa. 
-No tylko bez takich! Chcesz mnie zabić cieplem swoich dloni??-oburzylo się.
-Ależ skad! a kim ty wlasciwie jesteś?- zapytala zaciekawiona.
-No a kim mogę być! jestem Szronek!!

cdn

  

inhale : :
26 grudnia 2002, 21:39
hehehehe dobre krasnoludku ;)))))))
!krasnoludek!
26 grudnia 2002, 18:42
...Szronek - płatny zabójca.
- Ale po co tu jesteś?
- Dostałem na ciebie zlecenie.
- Na mnie?
- Siara kazał mi cie zabić.
- To to na co czekasz? Strzelaj!
- Nie przygotowałem się. Nie wiedziałem że jesteś taka duża... - powiedział Szronek wyjmując z zza pleców mikroskopijny karabin snajperski marki Steyer.
- I co teraz?

LEĆ DO BIEDRONKI!!!
cdn

Dodaj komentarz