inhalacje

Chuchajac na szybę przyslaniamy rzeczywistość. Mgla staje się tlem. Dla innego swiata. Stworzonego kilkoma ruchami palca wskazującego. Równie latwego do unicestwienia. Ale będącego naszym wytworem. Jedynym...     

A wiec tak: -Rozpoczela swoje wystąpienie na przyjęciu Matka Chrzesna, nie bacząc na zasady poprawnego wyslawiania- Nie ma hop siup. Książe z nieba nie spadnie.Trzeba sie postarać. Wykazać. Tym. I owym. Ta....W każdym razie od ręki sie tego nie zalatwi. Procedur trzeba sie trzymać. A te mowiąą...yy..- Tu poślinila palec i zaczela przewalać w kserówkach Ksiegi Wyroków i Przeznaczeń.- No wlaśnie. Mowią ze Ksieżniczka ma spelnić określone wymagania. Jedno za drugim. Zacznijmy od Pierwszego. Aaaaaaa........hih....... ekhem.. znaczy....... No zlotko. Szykuj sie. Nie zlapiesz mężulka dopóki nie dowiesz sie czego meżczyżni pragną najbardziej. Robisz tak: w drogę na szukanie odpowiedzi. znajdziesz, przynosisz. Jak dobra-okey. Jak zla- apiać zasuwać. Hmm. Jasne wszystko?... 

cdn

Przybyly. Na plecach deszczu.

Wielkie, mokre, ślniace.

Obklejone mglą. Okupowane przez księżyc.

Są.

:-) 

Jak wiadomo od czasów Kopciuszka , zadaniem Matki Chrzesnej bylo dopelnienie należytych swatów. Dlatego też i  Chrzesna Ksieżniczki, Wróżka-Niedospana-Rozczochrana od Rana ( juz samo jej imię wskazuje jakiego rodzaju osoba to byla) poczuwala sie do tej roli. Zmuszona poczuciem obowiazku, w dniu urodzin Ksieżniczki sięgnela po Ksiegę Wyroków i Przeznaczeń. Siedmioma kichnieciami strzepala kurz z jej kart, i zaczela wertować strony. Po rzuceniu okiem na określone akapity (omiajac jednak wszelkie przypisy, co póżniej okazalo sie wielkim blędem), byla gotowa do wypelnienia swej powinności...

cdn ( gdy pojawia sie znowu kaluże)     

Dawno, dawno temu, pomiedzy Siódmym Wzgórzem i Siódmą Rzeką byo sobie Królestwo. Rządzili tam i mieszkali Król z Królowa. Byla tez i grupka poddanych, dla zapewnienia stalego i dostatecznego dochodu skarbcowi. Królewska para miala tez uroczą córeczkę. Śliczną dziewczynkę, o wlosach zlotych jak promienie wschodzącego na Siódmym Wzgórzem slonca, i oczach blękitnych jak krople wpadającego do Siódmej Rzeki dżdżu.  Ksiezniczka rosla najszybciej jak mogla. A że starala się bardzo, wkrótce obchodzila swoje 16 urodziny.Wtedy to nadszedl czas na szukanie odpowiednio dorodnego Królewicza, z którym moglaby życ dlugo i szcześliwie, zgodnie z nakazami Każdej Porządnej Bajki. Trik polegal an tym, ze ksiezniczka byla obarczona Matka Chrzesną...cdn